Wybrałyśmy się razem na zakupy w poszukiwaniu długiej, czarnej sukienki. Wszędzie płaszcze, kurtki, swetry. Po dwóch godzinach wylądowałyśmy w sklepie z tkaninami (Wrocław, Robotnicza). Sama nie wiem co mnie podkusiło na ten tour de galerie handlowe, bo podskórnie czułam, że skończy się na zakupie tkaniny i szyciu (jest!).
Szycie tej sukienki oraz zadowolona mina mojej siostry dały mi bardzo dużo radości.
Całość uszyta z merino, nie gniecie się, co uważam za ogromną zaletę przy tego typu sukienkach, ładnie się układa. Obawiałam się dużego dekoltu, ale okazał się mniej niesforny niż myślałam, nawet w tańcu :)
Pasuje do Kamilki. Uwielbiam szycie za to, że daje możliwość zrealizowania własnych pomysłów, bez konieczności zdawania się na aktualne trendy, sklepy itd, szyjesz to co sobie wymyślisz, wymarzysz, dobrze w tym wyglądasz, dobrze się czujesz - bezcenne!
Pozdrawiam i życzę wszystkim udanego tygodnia!
Olu, pięknie uszyłaś i napisałaś :)) galerie handlowe także omijam szerokim łukiem, szkoda nerwów :) pozdrowienie kochani :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, ja też wolę stukot maszyny, który koi nerwy :) Dzięki Asiu! Pozdrawiamy! Ucałuj dzieciaczki!
UsuńPrzepiękna! Dekolt i rozcięcie są boskie! Kamila pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńPS: To ja Ula z Wro :)
Cześć Ula! Dziękuję za miłe słowa!
UsuńCudna! Nawet lepiej, że niczego nie znalazłyście. Inaczej ta sukienka by nie powstała :))
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! Ja teraz znowu zrobiłam ten sam błąd i latałam po sklepach w poszukiwaniu płaszcza...tkaniny masakra...tak więc będę coś zamawiać i do szycia :) Dzięki Katya!
UsuńŚwietna! A radość siostry... bezcenna :) znam to, i bardzo lubię taki stan rzeczy! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też to bardzo lubię, w sumie to radość osób dla których coś szyję jest najlepsza w całym szyciu. Dziękuję za komentarz!
UsuńKamila jest niezłą szczęściarą, mając taką siostrę jak ty Olu :) Pięknie się dziewczyna prezentuje w sukni, którą jej uszyłaś.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! To ja jestem szczęściarą, że Kamila chce nosić to co jej uszyję, to znaczy, że jeszcze daję radę :)
UsuńWprost nie mogę się napatrzeć na tę sukienkę ! :) Zatrzymuję w pamięci i być może jak moje umiejętności szyciowe w końcu będą na to pozwalały, sprawię sobie podobną, jeśli nie będziesz miała nic przeciwko ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOczywiście, że nie będę miała nic przeciwko, wzór jest prosty ale cieszę się, że Ci się podoba i chcesz sobie sprawić podobną.
UsuńBardzo ładna sukienka a jeszcze jak jest taka jaką się wymarzy , to zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńDzięki Ela! Myślę, że wstrzeliłam się całkiem nieźle w oczekiwania :)
UsuńTo jest najładniejsza czarna sukienka jaką widziałam. Bravo :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę siostry, która szyje :)
Oj, bardzo mi miło, dziękuję!
UsuńPiękna:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńSukienka przepiękna! Zgadzam się z tym, że szycie daje możliwość spełniania odzieżowych marzeń ;) Wymyślasz coś sobie i przekładasz to na tkaninę - bezcenne. A ile czasu i nerwów trzeba by było stracić, żeby coś wymyślonego znaleźć w sklepie...
OdpowiedzUsuńW ostatnich czasach nie potrafię kupować ubrań, ostatnio brat przeciągnął mnie po galerii, a ja sama wyszłam z jedynymi spodniami, bo kolor miały świetny i tanie były ;)
Dziękuję!
UsuńNo właśnie, sieciówki mają cenową przewagę nad szyciem, bo jak widzę sukienkę/spodnie/spódnicę za 30zł to myślę sobie, że szkoda czasu i kręgosłupa na szycie. Ale z drugiej strony jak chcę mieć coś z dobrego materiału to w sklepach tego nie kupię, albo będę musiała wydać tyle, że wtedy szycie zdecydowanie się opłaca :)
Świetnie dopasowana do nosicielki ;p I nie przesadziłaś z pazurem. Bardzo mi się podoba, dobra robota ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńCudowna sukienka. Radość siostry bezcenna :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam za talent i profesjonalizm oraz za kreatywność.
Dziękuję bardzo za miłe słowa! Moja siostra to kopalnia pomysłów jeśli chodzi o ubrania, często podrzuca mi świetne pomysły. A ja tylko szyję :)
UsuńŚwietna, uniwersalna, ponadczasowa. Idelanie pasuje do właścicielki.
OdpowiedzUsuńSukienka rzeczywiście jest bardzo uniwersalna, to dobrze, może będzie miała jeszcze okazję bywać :)
UsuńBardzo ładna kobieca sukienka.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSukienka ma charakter :) aż sama zamarzyłam takiej
OdpowiedzUsuńJola z Twoim talentem to jeden wieczór i gotowa!
UsuńUlala szczena mi opadła, Sukienka jest obłędna! W prostocie siła. No właśnie niby prosta a ile w niej seksapilu! Twoja siora wygląda obłędnie i rewelacyjnie wygląda w czerni (nie to co ja). Odwaliłaś kawał dobrej roboty :) A teraz wypytaj siostrę jakiej marki są jej buty bo też bardzo mi się podobają... plisssss (oczy Kota w Butach)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo bardzo! Skonsultowałam z Kamilą, że szpilki są ze Stradivariusa :)
UsuńCudo! Nie lubię długich sukienek, ale ta to co innego!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńJa też nie przepadam za długimi (zawsze mi się wydawało, że jestem za niska do długich),a le może kiedyś sobie taką też uszyję. na specjalną okazję! A co!
Śliczna, te rozcięcie super.
OdpowiedzUsuńRozcięcie robi efekt :)
UsuńDzięki!
Przepiękna!!! Gratuluję pomysłu i kunsztu, że tak się wyrażę :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńPiękna....zazdroszczę tego, że tak sobie możesz iść do sklepu, kupić tkaninę, uszyć i się cieszyć. Ja niestety za ciuchami nadal tuptam po galeriach i sfrustrowana wychodzę....
OdpowiedzUsuńTo w takim razie musisz koniecznie spróbować szyć ubrania. Ja zawsze wybieram proste kroje, bo A. wielkim mistrzem maszyny nie jestem tylko samoukiem, B. mam mało czasu, więc rezygnuję z wyszukanych detali na rzecz prostoty. To widać u mnie na blogu: proste bluzy, proste sukienki, spódnice z półkola - uwielbiam je, bo są 100% moje :)
UsuńBardzo fajna.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńniesamowita sukienka! :D i pięknie wszyta gumka, ja niestety nie pojęłam jeszcze jak należy ją dobrze wszyć :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! Wszyłam trzy gumki, takie dosyć cienkie, na pewno poniżej 1cm. Każdą z nich naciągałam i przeszywałam przez środek, to dobry sposób, bo wtedy guma ładnie się marszczy.
UsuńJest przepiękna i niesamowicie kobieca! Podoba mi się to, że nie ma wielkiego dekoltu i to piękne wycięcie na nogę i jest jednocześnie ultraskromna i ultraseksowna. Strzał w dziesiątkę!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie!
UsuńKlasyczna, elegancka i oryginalna.Omijaj galerię handlowe:)
OdpowiedzUsuńDzięki! Na szczęście nie przepadam za sklepami :)
Usuń