wtorek, 28 stycznia 2014

Miętówka

-Uszyjesz mi bluzę z kolorowymi rękawami?
-Jasne! Jaki kolor rękawków?
-Miętowy.
-Dobry wybór!

czyli znany już dobrze krój w wersji 110:




wtorek, 21 stycznia 2014

Totalny recykling

Płaszczyk? Nie, to słowo nie pasuje do poniższego... Może kurtka? W sumie to takie nie wiadomo co wyszło, bo koncepcja zmieniała się w miarę tego, jak kończyły mi się materiały. Niech będzie w takim razie parapłaszczyk.


Chciałam spróbować uszyć coś wierzchniego, ale cały czas odwlekałam to w czasie (nie licząc mojej ulubionej narzutki klik). Po przeglądnięciu Burdy z klasycznymi modelami (Burda Klasyka 2/2013) stwierdziłam, że powinnam sobie poradzić z modelem 0006A.


Ryzyko straty było jednak spore, wybrałam więc opcję totalny recykling: wierzch z grubej zasłony, wnętrze z koca, bez ociepliny <krawcowe łapią się pewnie za głowę, ale że ja krawcową nie jestem to szyję dalej z koca>


Zarówno zasłony jak i koca nie starczyło na całość, dlatego mój parapłaszczyk jest krótszy niż w oryginale oraz ma krótkie rękawy :) Kombinowałam z rękawami z ekoskóry, ale uznałam, że lepsze, choć mało praktyczne, są te krótsze.



Dzisiaj na pewno nie zdecydowałabym się go założyć ("Sorry, taki mamy klimat"), ale zdjęcia robiłyśmy, kiedy na zewnątrz było ok. 12 stopni. Także parapłaszczyk na razie do szafy i czeka na wiosnę. A ja biegnę:



Zapięta pod szyję:



Podsumowując: cieszę się, że spróbowałam uszyć ten model. Nie był trudny. Może w przyszłym roku uda mi się uszyć prawdziwy płaszcz.


Pozdrawiam!

sobota, 11 stycznia 2014

Bal 2014

To trzeci (i ostatni) strój karnawałowy uszyty dla Poli w ramach bali przedszkolnych (poprzednie tu i tu). W tym roku miała być standardowa księżniczka z falbankami, ale plany zmieniły się, kiedy w jednym z dyskontów pojawiły się arabskie księżniczki/tancerki/alladynki. Spóźniłam się na dyskontowy kostium, zamówiłyśmy więc po metrze satyny i tiulu i mamy własna wersję:


Moja zasada numer jeden przy tego typu ubrankach to: Daj oddychać! Dzieciaki skaczą i biegają przez dwie godziny, musi być wygodnie i przewiewnie. Jak widzę stroje zabudowane od stóp do głów, z futerka...zgroza! (mimo że całkiem urocze :)).
Nasz zestaw jest bardzo prosty: szerokie spodenki na gumce (a w zasadzie na trzech gumkach w pasie), kamizelka z tiulowymi rękawkami, toczek z woalką i mały topik pod kamizelką. Tyle. Po co więcej?
Cały wykrój stworzyłam sobie sama, chociaż nie ma się tutaj czym chwalić, bo to naprawdę proste rzeczy.



Pola była jedyną księżniczką w spodenkach na balu :) Ślicznie wyglądała i była bardzo zadowolona!

Jeśli chodzi o toczek to usztywniłam go podkładem pod panele. Dobrze się to zszywało, ładnie trzymało kształt, nie uwierało w głowę. Chciałabym uszyć sobie jakąś torebkę, spróbuję użyć tej gąbki jako usztywnienia.

A od przyszłego roku czekają mnie i dzieci bale szkolne plus przebrania chłopięce. Leci ten czas...po dzieciach widać (no bo przecież nie po nas :)).

Udanej niedzieli!

czwartek, 2 stycznia 2014

Nowa dziewczyna / szara sukienka

W poprzednim poście wspominałam, że pod choinką czekał na mnie manekin. Jest cały biały, pasuje do mebli w sypialni, dla mnie ideał! Myślałam o takim regulowanym, z możliwością dopasowania do danej figury, ale nie mogłam się oprzeć poniższemu, poprosiłam o niego i jak widać mój list trafił gdzie trzeba :)))
Dotychczas w mojej szyciowej przygodzie wspierały mnie dwie "dziewczyny" - Ewa i Lidzia, czyli moje maszyny, teraz dołączy do nich kolejna ślicznotka, prawdziwa lalunia!

Tadaaam! Oto ona:


A ja w dresowej sukience, którą zaczęłam szyć wczoraj ok 21. Szczęśliwie udało mi się ją skończyć około północy i mogę się Wam dzisiaj w niej zaprezentować.


Wykorzystałam mój wykrój na bluzę z raglanowymi rękawami, zrezygnowałam ze ściągaczy (choć strasznie mnie kusiło :)) i dodałam szeroką gumę w pasie.
Nosiłam ją dzisiaj cały dzień i mogę z czystym sumieniem napisać: jest boska! Lekka, jakbym jej nie miała na sobie, a jednocześnie ciepła i bardzo miła. Pewnie wrócę do tego wykroju, może z kolorowymi rękawami (czyli to co Ola lubi! :))?



W Nowym Roku wszelkiej pomyślności! Spełniajcie marzenia i bądźcie szczęśliwi! Ja też się postaram :)

To na koniec jeszcze raz styropianowy biust mojej pięknej modelki:


Wszystkiego dobrego!