Już od dawna nie wyobrażam sobie szycia/życia bez dzianin! Mimo, że moje dzianinowe zapasy są wciąż na wysokim poziomie to już mam na oku nowe (zamówienie wpisane do zadań na ten tydzień :))!
Pierwszego października wróciłam do pracy po urlopie wychowawczym nad synkiem. Już od ponad tygodnia codziennie przejeżdżam obok jednego z większych centrów handlowych we Wrocławiu i za każdym razem odkładam zakupy w nim na kolejny dzień. I dzisiaj eureka: zamówię trochę dzianin i uszyję sobie bluzki, sukienki...będzie szybciej!
Także może nie za tydzień, nie za dwa, ale spodziewajcie się moich kolejnych dzianinowych uszytków :)
A dzisiaj, pozostając w temacie, prościutka dzianinowa sukienka w czterech kolorach. Wykrój wprost idealny, jeśli macie jakieś materiały do uwolnienia!
Model dający duże pole do interpretacji, sukienkę można uszyć zarówno z koronki jak i z dresu. Ja użyłam dresówki pętelki, a w zasadzie jej resztek, które zostały mi po szyciu na zamówienie spodenek, bluz, sukienek itp.
Wykrój 106, Burda 01.2013, w oryginale z zamkiem z tyłu, ja oczywiście pominęłam, sukienkę skróciłam (no ba!) :)
|
Źródło: burda.pl |
Na zdjęciach sukienka w towarzystwie adidasów, ale myślę, że zabiorę ją czasem do pracy z innymi butami. Ubrania, które dostosowują się do sytuacji - moje ulubione!
Pozdrawiam!
PS. Wciąż uwalniam tkaniny/dzianiny :)
Z długością burda nieraz przesadza :D ale świetnie wyglądasz, bardzo radośnie, a tak to chyba niezależnie od tego, w czym jesteś, to jest wspaniale. Sukienka superancka :))
OdpowiedzUsuńDziękuję! Jakoś tak już jest, ze jak siostra robi mi zdjęcia to nie umiem ustać w miejscu, nudy na pudy takie stanie i wtedy zaczynają się podskoki i tym podobne :)
Usuńświetne zestawienie kolorów:-) efekt rewelacja!!!!
OdpowiedzUsuńKolorki faktycznie ładnie ze sobą grają :)
UsuńTak samo pomyślałam kiedy zobaczyłam ten model - idealny na sukienkę z resztek :) Daje duże możliwości wykorzystania zalegających skrawków.
OdpowiedzUsuńTwoja wersja kolorystyczna wygląda bardzo efektownie.
Dokładnie tak, można ją uszyć dosłownie ze wszystkiego! Dziękuję za miłe słowa!
UsuńPamiętam ten wykrój ja też w sobotę uszyłam sukienkę z resztek. Wkrótce ją pokażę na blogu. A Twoja jest świetna. Miałaś fajniejsze resztki:)
OdpowiedzUsuńJa powinnam jeszcze uszyć z dziesięć takich sukienek, może bym z resztek zeszła :)) ale niestety nie wszystkie są takie fajne jak kolorowa dresówka.
UsuńDziękuję i czekam na Twoją sukienkę!
Świetna prosta sukieneczka, lubię takie sukieneczki.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńSuper wykorzystałaś resztki, sama bym chciała mieć taką sukienkę, tym bardziej, że tak jak piszesz pasuje i do sportowego obuwia i do trochę bardziej wyjściowego ;)
OdpowiedzUsuńSuper elegancka to ona nie jest ale z odpowiednimi dodatkami można ją ubrać do pracy, przynajmniej ja ubieram :) Dziękuję!
UsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńFajnie zestawiłaś kolory i wykorzystałaś przy tym zalegające w szafie resztki tkanin.Efekt bardzo ciekawy!
OdpowiedzUsuńJa mam duży problem z zalegającymi kawałkami tkanin/dzianin, dlatego tym bardziej ucieszył mnie ten wykrój.
Usuńsuper kolory , widziałam tą sukienkę kiedyś i zastanawiałam się nad uszyciem
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz
Dzięki :)
Usuńktory to sklep we Wroclawiu? mozesz polecic coś z niedrogimi tkaninami?
OdpowiedzUsuńz góry dziekuję :)
Akurat wszystkie dzianiny pętelkowe zamawiałam u koleżanki z Wrocławia, ona robiła zamówienia na grupie Wrocław szyje. Stacjonarnie we Wrocławiu pewnie można je dostać w Ekomelu na Krętej 5, Ekomel zawsze ma spory wybór dresówek, ściągaczy itp.
UsuńJejku, genialna jest ta sukienka :) mega stylowa!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńSuper sukienka i ciekawe tło- pole kukurydzy?:-)
OdpowiedzUsuńDostałaś nominację do Liebster Blog Award :-)
http://mamakonradaszyje.blogspot.com/2014/11/nominacja-liebster-blog-award.html
pozdrawiam
Ewa