W poprzednim poście pisałam, że męska wersja bluzy jest gotowa:
Bluza wygląda tak samo z przodu jak z tyłu, ale żeby nie było, że ściemniam :)
Bordowa, pikowana dzianina bardzo przypadła mi do gustu. Wydaje mi się, że doskonale sprawdza się w męskich bluzach...ale już za moment użyję jej w przetestowanym damskim modelu (z raglanowymi rękawami) i jestem pewna, że tam także będzie świetnie wyglądać.
Niedługo pokażę też to samo bordowo - szare zestawienie kolorystyczne w kolejnych męskich wariantach:
1. z zupełnie innym wykończeniem dekoltu i .....
2. .... w zupełnie innym rozmiarze :)
2. .... w zupełnie innym rozmiarze :)
A na koniec....
.... tak zdziwionej miny na tym blogu jeszcze nie było :) No to już jest!
Pozdrowienia! Dziękuję, że do mnie zaglądacie!
Aaaa, i zdradzę jeszcze, że chciałabym w końcu zrobić jakieś małe rozdanie na blogu. Postaram się przygotować coś ładnego, będę informować na bieżąco :)
Udanej niedzieli!
świetna! świetna! świetna! świetna! świetna! !!
OdpowiedzUsuńja dla mojego czternastolatka planuję jakąś bluzę ale musi być na zamek, w Burdzie nie znalazłam będę kombinować sama
Dziękuję ślicznie! Hmmm, ja ostatnio przeglądałam cały stos Burd pod kątem bluz dla dzieciaków i też mi nie wpadło w oko nic na zamek. Dobrze, że wykrój na bluzę można łatwo skopiować z gotowej, noszonej, sprawdzonej :)
UsuńWszędzie dresy, aż chyba się w końcu na nie skuszę, bo coraz bardziej mi się podobają ;) Super zestawienie kolorów, bordo ożywia :)
OdpowiedzUsuńSkuś się koniecznie! Taka cieplutka bluza na listopadowe chłody to cud miód! Dziękuję bardzo za miłe słowa :)
UsuńPiękna bluza, zakochałam się w niej! :)
OdpowiedzUsuńGdzie dostałaś taki piękny materiał w bordowym kolorze?
Bardzo mi miło! :) Bordową dzianinę kupiłam u Amstii, na allegro.
UsuńPięknie te bluzy szyjesz! Wszystkie sklepowe mogą się schować przy Twoich!!! ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwona! Wczoraj mieliśmy taką sytuację: siedzi moja siostra, jej chłopak, mój synek, ja i wszyscy w moich bluzach :))) śmiesznie to wyglądało a jednocześnie było bardzo miłe, że to właśnie nie typowe sklepowe bluzy tylko made by ola :)
UsuńFajowska! Ja u siebie w sklepie oglądałam taką pikowaną dzianinę, tylko była czarna i granatowa, jakby była czerwona brałabym bez zastanowienia :) Mogę prosić o link do pikówki (jeśli kupowana przez net). I super foty! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Pikówkę znajdziesz na allegro, powinno wystarczyć, że wpiszesz w wyszukiwarce dzianina pikowana i wybierzesz kategorię rękodzieło, póki co to chyba tylko amstii sprzedaje te dzianiny. Nie kopiuję używanego linka, bo te aukcje są i się kończą, a po haśle dzianina pikowana powinnaś bez problemu ją znaleźć.
UsuńOla, masz naprawdę talent w dobieraniu materiałów! W życiu bym nie wymyśliła takiego fajnego połączenia. Tak między wierszami domyślam się, że niedługo na blogu będzie Bruno, tak? Fajnie by Was było zobaczyć całą rodziną w takich bluzach:)
OdpowiedzUsuńDzięki Monika! Ja zazwyczaj robię tak: kupuję materiały, które mi się podobają (w różnych sklepach, w różnym czasie), potem rozkładam wszystko na stole i od razu wiem co z czym, same rączki do siebie wyciągają :)
UsuńTak jak kiedyś obiecałam, uszyłam w końcu bluzę dla Brunka.
Monika, prześlij mi proszę prywatnego maila na skrzynkę madebyola to prześlę Ci fotki Bruna wcześniej, poza tym uszyłam też coś co mogłaby się Jagódce spodobać (też wyślę zdjęcie) :)
jest świetna! ;o
OdpowiedzUsuńczekam na rozdanie, oby to było coś spod Twojej ręki, na pewno się skuszę :D
Dzięki! Oj, to na pewno będzie coś uszytego przeze mnie, nie może być inaczej :)
UsuńŚwietna bluza. Profesjonalnie odszyta!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Za każdym razem staram się, żeby rzeczy były starannie odszyte, z każdą kolejną idzie mi coraz lepiej :)
UsuńFantastyczna bluza:) A zdziwiona mina na koniec jest niczym wisienka na torcie:P
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne! Ta mina to dla mnie ilustracja do sytuacji:
Usuń- To Ty prowadzisz bloga? Jak? Od kiedy?
- No tak gdzieś od roku....
:))))
Pikowana dzianina to jest to ;) Bluzy wyglądają cudnie. Za mną chodzi spódniczka z pikowanej szarej dzianiny dresowej.
OdpowiedzUsuńDzięki! Spódniczka z takiej dzianiny byłaby super, nie spotkałam w necie szarej, jak znajdziesz taką to będę wdzięczna za namiary :)
UsuńMęska wersja wyszła świetnie - teraz to już na bank muszę uszyć coś swojemu mężowi :)
OdpowiedzUsuńI chyba wpadłyśmy jednocześnie na ten sam pomysł, bo też jestem w trakcie szycia bluzy z pikówki z reglanowymi rękawami :)
Super, czekam na Twoją bluzę! To takie szyciowe porozumienie bez słów :) Dzięki serdeczne za miły komentarz!
UsuńFajna :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuńświetna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWow, wow, wow, Ola-bluza w męskiej odsłonie rewelacyjna, nawet na zdjęciach widac jaka jest miękka, cieplutka no i profesjonalnie wykonana:)Made by Ola to już marka:)Mega marka:)Pomyśl o szyciu na szerszą skalę tych bluz aby uszczęśliwic nie tylko członków swojej rodzinki:)No i czekam tym razem na zdjęcia Brunka:)Aha i witam nowego modela - Rafała na blogu:)Pozdrawiamy Was wszystkich:)
OdpowiedzUsuńCześć Marta! Ty to wiesz jak mi poprawić humor :) Dzięki serdeczne!
UsuńNasi Panowie to wymagający modele, mały ucieka, duży robi śmieszne miny, ale obaj cudni! :))
Pozdrowienia!
Marta, napisz do mnie proszę na skrzynkę madebyola, podeślę Ci zdjęcia mojej propozycji dla małej dziewczynki :)
No i kolejne cudo w Twoim wykonaniu!!! Pięknie i profesjonalnie jak zawsze!!! Zapraszam do siebie!
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję!
Usuńnie mam żadnej bluzy w szafie, chyba muszę sobie jakąś sprawić ;D ale niech tylko najpierw przejdzie mi żakietowa obsesja ;D
OdpowiedzUsuńOj, bluzy też uzależniają, przynajmniej mnie :)
UsuńBardzo fajna; świetny pomysł z tą pikowaną wstawką, z reguły nie podobają mi się takie ozdobniki w męskich ciuchach ale tutaj, przyznaję, wygląda to bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba. Chciałam jakoś ożywić wersję męską i chyba się udało :)
UsuńTen trend pikówkowy bardzo mi się podoba. Materiał z tą fakturą od razu szlachetnie wygląda. Tym bardziej fajne jest połączenie z dresówką :) heh, Olu, domyślam się, że teraz będziesz miała modela chętnego do pozowania w każdym poście z jakąś ciekawą miną :) pozdrowienia dla Was wszystkich :o))
OdpowiedzUsuńO tak, pikówki są super; ja nie kupuję gazet modowych, ale podobno było/jest tam dużo pikowanych rzeczy, od spódnic do torebek.
UsuńNie wiem, czy Rafał będzie tak chętnie pozował, ale nawet te trzy zdjęcia uważam za sukces :))) Pozdrowienia!
ja !!!zapisuję się i lecę udostępnić na fb
OdpowiedzUsuńhehe Rafał udaje zaskoczonego :))) pozdrów Męża! MRB
OdpowiedzUsuńOj tam od razu udaje.... :)))) Pozdrowię! Dzięki Monika!
Usuńto co robisz jest świetnie a zdjęcia mega-odjazdowe, a jako dowód uznania o takie o skromne wyróżnienie ode mnie http://k-madebyhand.blogspot.com/2013/11/the-liebster-blog-award-wyrozniona.html#more
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Karolina! Już zaglądam do Ciebie co to za wyróżnienie :)
Usuń