piątek, 4 stycznia 2013

made by kamila

Cześć,

dzisiaj twórczość nie moja, i na zdjęciach też nie ja :)


Kamila doszyła do koszuli różne świecidełka - niby przeróbka niewielka, ale naprawdę zmieniła to ubranie.



Kamila: ja wrzucam zdjęcia a Ty napisz proszę parę słów. Pamiętam, że w pierwszym poście wspominałam, że czasem pojawisz się na made-by-ola, i mam na to dowody :)




Czyli ten post się jeszcze nie skończył....

Oto i ja, Kamila :)

Z lekkim opóźnieniem (do czego przyczynił się brak internetu i sesja na studiach), ale nadrabiam zaległości.
Kamyki kupiłam na allegro, u tego użytkownika. Pakowane były po 2 sztuki z danego koloru/rodzaju. Na jeden pagon zużyłam 20 kryształków, co przy 2 pagonach daje 40 zużytych z 50 zamówionych. Za przesyłkę płaciłam tylko raz :)

Teraz trochę o samej koszuli. Początkowo planowałam wycieczkę do agencji mienia wojskowego, która znajduje przy ulicy Zwycięskiej 39 we Wrocławiu. Można w niej dostać wojskowe produkty, za małe pieniądze, więc było to idealne miejsce na zakup militarnej koszuli. Pomysł na takie ubranie zrodził się w mojej głowie, oglądając kolekcje z zeszłego i obecnego sezonu w wielu sklepach. Niby męski, wojskowy wzór i styl luźnej koszuli, połączony z kobiecymi i dodającymi blichtru kamyki - jak dla mnie, idealnie :) Agencji mienia ostatecznie nie odwiedziłam, ponieważ nasz Tato (posiadacz różnego rodzaju mundurów ;)) zaproponował mi swoją koszulę.

Kryształki przyszły pocztą, koszulę też już miałam, więc nitka + igła, jeden wieczór i koszula gotowa!


11 komentarzy:

  1. Fajne DIY :) I koraliki świetne!

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie! Miś i Bonji :)

    zdolne Siostrzyczki.

    pozdrowienia dla Ciebie, Rafała i dzieciaków :))

    Tomek


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Tomek.
      Pozdrowienia, szczególnie od Poli :)

      Usuń

  3. A uszyjesz jasia:)? Więcej szczegółów tutaj:
    http://ekoubranka.blogspot.com/2013/01/akcja-atakujemy-jaski-tutorial.html. Zapraszam, pozdrawiam i bardzo dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że uszyję! Dla dzieciaków wszystko :) Postaram się udokumentować jasia możliwie szybko.

      Usuń
  4. Jak sie coś zrodzi w głowie nie ma sił żeby to nie zostało wykonane! Tak długo będzie kiełkować aż się pomysł zrealizuje. Koszula świetna, kamyki nadają kobiecości.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nietypowe i oryginalne- podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz,