@Asiu: jeszcze raz dzięki serdeczne, robisz świetne rzeczy!
A póki co... wczoraj wieczorem sama postanowiłam spróbować i uszyłam kołnierzyk. Prościutki, bielutki, taki trochę szkolny, z drobnymi kryształkami. Swoją drogą te kryształki to świetna sprawa, wystarczyło tylko przyłożyć żelazko i gotowe!
Kształt pozostawia jeszcze wiele do życzenia, wiem, wiem.... ale i tak jest całkiem uroczy. I pasuje do mnie! Tak! :)
Pozdrowienia,
Cudownie wyglądasz. A kołnierzyk prawie się zlewa z bluzką wygląda idealnie!
OdpowiedzUsuńW sensie, że nie widać wystającej bluzki:)
UsuńTo prawda-wygląda jakby był zszyty z sukienką.
UsuńDziękuję.
Olu, dzięki za komplementy!!! bardzo się cieszę, że lubisz ten skórzany kołnierzyk :))
OdpowiedzUsuńTwój projekt bardo ładnie leży,a nowa fryzurka też pasuje do Ciebie :)
a ja akurat dojrzałam, żeby uszyć samodzielnie prościutkie sukienki, wybrałam materiały i zgłoszę się do Ciebie po fachowe porady ;)
Dzięki :)
UsuńTo czekam na Twoje sukienki, w razie pytań bardzo chętnie pomogę. Musimy się spotkać (jak tylko choroby opuszczą nasz dom - Brunek łapie wszystko :)).
PS Indianka cudna, te piórka ze skóry są świetne!
Przez chwilę się zastanawiałam czy osoba na zdjęciu powyżej to ta sama Ola co jest na zdjęciu po prawej :) bardzo korzystna zmiana fryzurki, wyglądasz bosko :) Kołnierzyk też niczego sobie, takie grzeczniutki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńoejej jak rozkosznie wyglądasz, super.
OdpowiedzUsuńJak "Zaczarowany ołówek" :) Dzięki!
UsuńAle pasuje do Ciebie ten kołnierzyk:) Super.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i odwiedziny na blogu.
Usuńależ mi się podoba! idealnie pasuje do Ciebie: do grzywki, makijażu.. super
OdpowiedzUsuńdomagam się wykroju ;)
Wykrój najlepszy z najlepszych czyli tzw "na oko" :) Dzięki serdeczne!
Usuńpiękne zdjęcie, i Ty na nim przecudnej urody:)
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu :)
Usuń