środa, 6 lutego 2013

To można mieszać

Cześć,
dzisiaj chciałam pokazać, że koralikowe bransoletki są bardzo uniwersalne. W sumie to można łączyć ze sobą różne wzory i kolory, również te pozornie do siebie nie pasujące.


Ja bardzo lubię zakładać kilka sztuk w różnych konfiguracjach :) Te na zdjęciu powyżej zrobiłam dla mojej Siostry. Trzy węższe zostały zrobione z mniejszych koralików (TOHO11/0), grubsza z koralików TOHO8/0, wszystkie po 6 koralików w sekwencji.


Bardziej szczegółowe zdjęcia udało mi się zrobić tylko czarno-złotej i niebiesko-złotej, oto one:




Muszę się zmobilizować i zrobić zdjęcia innych "sznurków" na ręce. Nie wiem co w nich jest, ale baaaardzo je lubię! :)

PS Właśnie zauważyłam, że fotograf ze mnie żaden - jedne zdjęcia za jasne, inne za ciemne...no trudno, nauczę się w końcu :)

Udanego wieczoru wszystkim i bardzo dziękuję za to, że przekroczyliśmy 10 000 odsłon - jest mi bardzo miło.

4 komentarze:

  1. Gratulacje! pamiętam, jak dosyć niedawno też się cieszyłam po przekroczeniu 10 tys. :) Bransoletki są super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podobają mi się te bransoletki. Czy będziesz pokazywać jak je zrobić i gdzie kupić materiały?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W poprzednich postach dotyczących koralików wkleiłam linki do tutoriali. Postaram się sama nagrać i dodać instruktaż :) Nie obiecuję kiedy to nastąpi, ponieważ na razie ze względów osobistych brakuje mi czasu na blogowanie.

      Pozdrawiam serdecznie! Bardzo podobają mi się Twoje sukienki i zdjęcia, są super!

      Usuń

Dziękuję bardzo za komentarz,