Już wiele razy miałam uszyć marynarkę dla siebie, mam nawet przygotowane wykroje, ale zawsze jakoś tak się składało, że szyłam coś innego. Kiedy kupiłam szarą dzianinę dresową, od razu wiedziałam, że dla Poli nie uszyję z niej bluzy ale mały, ciepły żakiecik z baskinką.
Skorzystałam z Burdy 12/2012, wykrój 155:
Źródło: Burdastyle.de |
Coś namieszałam, bo górna część kołnierza nie wyszła tak jak powinna, ale stwierdziłam, że tak też może zostać :)
Dzianina jest tak miła od środka, że zrezygnowałam z podszewki, całość wykończyłam jedynie cienką różową tasiemką. Rękawy celowo zostawiłam dłuższe i wywinięte, ponieważ po pierwsze bardzo lubię wywijać rękawy w marynarkach, po drugie Pola szybko rośnie i takie rękawki pozwolą jej dłużej cieszyć się maminym uszytkiem - czyli względy praktyczne :)
Pola miała do wyboru żółte guziki w białe kropki z żółtą tasiemką wewnątrz albo drewniane guziki w serduszka plus różowa tasiemka. Jak widać wybrała zestaw miłosny :)
Do żakietu powstała prosta, krótka spódniczka na ściągaczu. Uszyłam ją dosłownie w 20 minut a teraz to ulubiona rzecz Poli - cieplutka, milutka i nic nie ciśnie w brzuszek :)
Szycie dla dzieci nie jest wcale takie łatwe, jeśli coś nie pasuje to mówią prosto z mostu. Na szczęście marynarka przypadła Poli do gustu. Nie oddam! Nie oddam! :)))
Pozdrawiam! I obyśmy mieli piękną jesień :)
ooo boska!! serio boska! i jeszcze ta tasiemka w środku - ten motyw kocham. A co do kołnierza :D oj wiem co się stało :) zdarzało mi się to nie raz :D i pewnie nie raz zdarzy, choć teraz bardzo w tym miejscu pilnuję się, bo chyba zrobiłam tak już z 6 razy :D A Twoja córa jest prześliczna, bardzo urocza!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Asiu, to ja się chyba zwrócę do Ciebie w sprawie tego kołnierza, napiszę maila :)
Usuńaaa śmiało pisz, jeśli coś trzeba :)
UsuńŚliczny :) zakochałam się w tych guziczkach :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Guziczki są faktycznie urocze :)
UsuńSuperowy żakiecik, nie dziwię się Poli, że nie chce go oddać :) są świetne w wersji mini i w maxi też, na jesień idealne! I te wykończenia takie słodkie zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne :) Dla siebie też w końcu jakiś uszyję, teraz już wiem, że nie taki żakiet straszny :)
Usuńprześliczny komplecik, bardzo fajne wykończenie malinową lamówką a kołnierz można zawsze uznać za celowo asymetryczny ;) i równie śliczna modelka :D a skąd takie fikuśne guziki? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędę się trzymać tego, że z tym kołnierzem to tak specjalnie :) Guziki kupiłam w lokalnej pasmanterii, we Wrocławiu. Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńRośnie ci mała elegantka :) Nie dziwię się, że nie chce oddać żakieciku. Sama chętnie przytuliłabym się do niego :)
OdpowiedzUsuńDzięki! O tak, Pola wie czego chce, nigdy nie ubierze czegoś co jej się nie podoba :)
UsuńWspaniale!:)) Śliczny żakiet, spódniczka, a przede wszystkim modelka! Jaka ona opalona:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie!
Usuńśliczna córeczka w przepięknym kostiumiku :-)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% :) Dziękuję!
UsuńCóreczka przepięknie wygląda w tym kostiumie :) Bardzo dobra robota :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńale masz śliczną córeczkę :) żakiecik wygląda na pięknie uszyty choć nie jestem do końca przekonana do takiego elementu garderoby u małej dziewczynki ale materiał jest super to dzianina dresowa? kupowałaś przez internet czy w lokalnym sklepie? Mam chęć na taką ale u mnie nie ma, a przez internet troszkę się obawiam żeby jakiegoś badziewia nie kupić
OdpowiedzUsuńPola ma kilka żakiecików, ja je lubię, ponieważ jak jest chłodniej to ubiera je na koszulkę z krótkim rękawem i potem ściąga w przedszkolu (bo tam zawsze ciepło :)). Dzianinę dresową kupiłam w lokalnym sklepie ekomel (http://www.ekomel-tkaniny.pl), miałam te same obawy co Ty dotyczące zakupu dresówki przez internet. Z tej jestem bardzo zadowolona, chociaż pewnie równie dobrą można dostać w sklepie internetowym.
UsuńPozdrawiam serdecznie! Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Cudny żakiet, fajnie że dla malej wybrałaś dzianinę. Pasuje idealnie a jednocześnie będzie jej bardzo wygodnie.
OdpowiedzUsuńTak, ten żakiecik jest cieplutki i bardzo wygodny. Dziękuję!
UsuńNiesamowicie podoba mi się ten komplecik! Gdybym ja taki dostała, to też na pewno bym nie oddała :) Córeczkę masz śliczną, imię też mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńNo i właśnie, gdzie kupiłaś dzianinkę? Bo zaczynam zazdrościć Poli takich fatałaszków :)
Dziękuję ślicznie! Przekażę Poli :) Dzianinę kupiłam stacjonarnie we Wrocławiu, ale widziałam całkiem ładne w sklepach internetowych, szkoda tylko, że dotknąć nie można , bo to przy dresówce podstawa - miły misiek od wewnętrznej strony :)
UsuńDokładnie, przez monitor komputera troszkę trudno wyczuć, czy dzianinka ma miły meszek, czy nie...
UsuńPozdrawiam :)
Oj, uprzedziłaś mnie. Też uszyłam ten żakiet dla mojej córy, czeka na zdjęcia... Twój jest przepiękny.
OdpowiedzUsuńSzycie jest super między innymi dlatego, że jeden model w różnych tkaninach to dwie zupełnie inne historie. Jestem pewna, że Twój jest śliczny, czekam na Twoje zdjęcia. Dziękuję bardzo :)
UsuńCudny komplecik, różowa wstążeczka i guziczki dodają żakiecikowi uroku. A córcia pięknie w nim wygląda, jak mała modelka.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Starałam się bardzo, żeby wyszedł słodki i uroczy :)
UsuńŚwietny pomysł z takim wykorzystaniem dresówki. Mam taki materiał i już wiem, że mogę zaszaleć nie tylko z bluzą dla córki :-) Świetny komplet, pewnie będzie często używany, A kołnierzem się nie przejmuj, bo i tak dobrze to wygląda.
OdpowiedzUsuńJa właśnie chciałam, żeby miała coś wygodnego i jednocześnie ciut eleganckiego. Jeśli chodzi o kołnierz to jeszcze się doszkolę i następnym razem będzie lepiej :) Dzięki śliczne! Pozdrawiam serdecznie!
UsuńA ja też tak chcę!!!! Ciekawe czy dam radę? Ty szyjesz fantastyczne
OdpowiedzUsuńJestem pewna że dasz radę! To mój pierwszy żakiet i wcale nie był taki trudny. Jak pisałam powyżej, coś przekombinowałam z kołnierzem, ale uznajmy, że taki miał być, zawadiacki hihi :) Dziękuję za odwiedziny!
UsuńŚliczny!! bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuń:) Dzięki!
Usuńdokładna robota:) Guziczki z sercami wymiatają:)
OdpowiedzUsuńGuziczki są super, Polce aż się oczy zaświeciły jak je przyniosłam :) Dzięki!
UsuńPo prostu-idealny! Guziczki wymiatają!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńŚliczna córcia i żakiecik też,pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuń:) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper komplecik, zazdroszczę talentu. Poli nie poznałam w pierwszym momencie, to zupełnie inna dziewczynka bez grzywki :) Masz śliczną modelkę! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCześć Monika! Ja teraz "męczę" Polę dobieranymi (uczę się :)), dlatego na zdjęciach wersja grzywkowa :) Dzięki za miły komentarz! Pozdrowienia dla Was! Zdecydowałaś się na maszynę w Lidlu?
UsuńHejka, maszyny niestety nie kupiłam, choć podobno jeszcze są dostępne w niektórych Lidlach i tak ciągle nad nią myślę... Jak się swojej maszyny nie dorobię, to składam u Ciebie zamówienie na takie dresowe cudeńka. Napatrzeć się nie mogę :)
UsuńW razie potrzeby wiesz gdzie mnie szukać :)
UsuńTeż muszę napisac kolejną pochwałę bo zestaw jest świetny:)Bardzo mi się podoba i dół i góra:)No i super było Polę zobaczyc, rewelacyjnie się odnalazła w nowej roli, pokazałam Hani i wyrywała laptopa więc chyba poznała:)Pozdrowienia dla Was i życzę dalszych takich super dzieł:)
OdpowiedzUsuńMy często wspominamy turnus, Pola też zdecydowanie upodobała sobie Hanię :) Dzięki serdeczne! Musimy się spotkać, zgadamy się mailowo :)
Usuńja też chcę taki żakiecik! ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńcudowny żakiecik, mała dama w szarościach wygląda fantastycznie, a guziki dobrane po mistrzowsku
OdpowiedzUsuńcudowny żakiecik, mała dama w szarościach wygląda fantastycznie, a guziki dobrane po mistrzowsku
OdpowiedzUsuńGuziki dobrane przez samą modelkę, dlatego trafione w dziesiątkę :) Dziękuję!
UsuńCudowny jest, a różowe wykończenia czynią z żakieciku przedmiot pożądania:)
OdpowiedzUsuńTa tasiemka w środku jest taaaaka urocza :) Dzięki!
UsuńPiękny żakiet. Podoba mi się pomysł bezpodszewkowy, ale za to wykończony kolorowa tasiemką. Śmiało możesz brać się za żakiet dla siebie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno spróbuję. Jak tylko ogarnę się z rozpoczętymi a jeszcze nie skończonymi rzeczami :) I miło mi, że do mnie zaglądasz, pozdrawiam!
UsuńPiękny żakiecik! A guziki przeurocze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)