piątek, 14 lutego 2014

Sukienka 112 Burda 2.2014 po mojemu

Miała być z tkaniny boucle - jest z cienkiej szarej dzianiny w neonowe kropeczki.
Miała być z plisą ze skosu na dole - jest króciutka, bez plisy (bo już się klika razy nacięłam na plisy, falbany i inne kawałki materiału doszywane w okolicy bioder).
Miał być geometryczny dekolt - jest półokrągły (dzianinę ciężko przekonać do geometrii).
Miała być z kieszeniami - jest bez (wycięłam je, ale zapomniałam wszyć, za późno było na prucie i doszywanie i tak już zostało :))

Tak powstała moja wersja sukienki 112 z lutowej Burdy:


Przed skrojeniem sukienki trafiłam na informację (na fb), że ten model jest baaaaardzo obszerny. Rzeczywiście pod pachami dużo luzu, dlatego od razu zwęziłam przód i tył o parę centymetrów.

Ta moja wersja powinna nazywać się tuniką, nie sukienką, bo coś czuję, że będę ją nosić najczęściej z wąskimi jeansami. Ciężko nosić coś tak krótkiego z cienkimi rajstopami.... :)

Zdjęcia zostały zrobione przy okazji rodzinnej uroczystości. Wnętrza były bardzo ciemne,....hmmm, może zrobię też zdjęcia przy dziennym świetle, z jeansami, botkami itd i dorzucę do posta? Tak zrobię! A póki co sukienka w minimalistycznym wydaniu :)





Zastanawiałam się, czy dzianina nadaje się do tego rodzaju wykroju. Myślę, że są materiały, które dodadzą tej sukience więcej szyku :) ale bardzo mi się spodobała te kropki, do tego sukienka wyszła lekka i wygodna - czyli spełnia moje podstawowe kryteria :)


Rysunek z Burdy:

Źródło: burdastyle.de

Pozdrawiam bardzo serdecznie! Udanego weekendu!

51 komentarzy:

  1. Olka, super! W burdzie mi się ta sukienka podobała, a na tobie już w ogóle. Lubię takie luźne tuniki więc zrobię ją sobie w dwóch wersjach, bez plisy też jest dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładnie wyglądasz, podoba mi się ale na Tobie ja żle czułabym się z tymi rękawkami takimi kielichowymi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te rękawki nie należą do najbardziej praktycznych, ale dodają sukience dużo uroku. wydaje mi się, że głównie ze względu na te rękawki ja uszyłam :)

      Usuń
  3. Podoba mi się! Bardzo! Tkanina super! I fajnie że taka króciutka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tkanina super, fason Ci pasuje i faktycznie do leginsów będzie idealna :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna! Z dżinsami się też świetnie dogada!

    OdpowiedzUsuń
  6. udala Ci sie ta Twoja wersja naprawde, bede szyc ale tez tunike :) :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O, nie pomyślałabym aby uszyć ją z dresówki. Sukienka wygląda fajnie i tak lekko :D Też mam ochotę na ten model. Tkanina na niego czekała,aż się sesja skończy, no i już po więc biorę się do pracy. Mam nadzieję, że tak jak Ty będę zadowolona z tego modelu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bym nie pomyślała, żeby szyć ją z dresówki ale ponieważ dresówka to jedyny materiał, którego mam w domu w nadmiarze.... :))) tak na poważnie to zależało mi na czymś wygodnym, a jednocześnie dziewczęcym - myślę, że się udało.

      Sesja...już zdążyłam zapomnieć jak to było hihi :) Myślę, że będziesz zadowolona z tej sukienki!

      Usuń
  8. bardzo fajna,taka zwiewna się wydaje i dziewczęca
    widzę do niej różowe szpileczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chciałam kupić różowe ciepła rajtki, ale jeszcze nie trafiłam. Różowe buciki (ale bez różowych rajtek :)) pasowałyby do niej świetnie!

      Usuń
  9. A czy mogę zapytać skąd masz tę dresówkę? Bardzo ładna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Kupiłam ją we Wrocławiu, w hurtowni Ekomel II.

      Usuń
    2. Smuteczki, do Wrocławia mi nie po drodze:(

      Usuń
  10. mimo spontanicznych zmian wyszła na prawdę ładnie :) podoba mi się bardzo tkanina której użyłaś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Mi ta dzianina spodobała się od pierwszego zobaczenia :) wiedziałam, że muszę z niej coś uszyć!

      Usuń
  11. Dobrze zrobiłaś, że dałaś sobie spokój z plisą. Szkoda tylko, że zapomniałaś o tych kieszeniach - takie super luźne i wygodne sukienki/tuniki aż się proszą o kieszenie - wtedy są jeszcze bardziej praktyczne:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, że kieszenie sprawdzają się w takich modelach. Na szczęście kieszenie mam skrojone, 15 minut roboty i będą gotowe, może je wszyję :)

      Usuń
  12. Ola, bardzo Ci pasuje ta sukienka :) podoba mi się na Tobie właśnie bez tej dodatkowej plisy, rękawki same w sobie już robią tę sukienkę :) a dzianina bombowa. ona jest grubsza, dresowa? bo ja mam bluzki, chyba z h&m, z takiej grafitowej tylko to bardziej jersey. Chętnie bym nabyła podobną też na sukienkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Asiu! Jak dla mnie to jest to coś pomiędzy jerseyem a dresówką, bo od wew są pętelki ale dzianina jest cienka (choć troszkę grubsza od jerseyu) i elastyczna - to takie dobre przejście pomiędzy zimową dresówką a letnią cienką dzianiną. Przyjedźcie do nas to pokażę w całej okazałości :))

      Usuń
  13. Ta sukienka to sama słodycz :) Kusi mnie bardzo i chyba się skusze na szycie bo tak ładnie w niej wyglądasz - jak laleczka :) I dzianina prześliczna - no po prostu BOMBA!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie! Ten model będzie Ci naprawdę pasował, pamiętaj tylko proszę, żeby zmierzyć/zwęzić przez krojeniem, bo w oryginale sukienka jest naprawdę obszerna.

      Usuń
    2. Nie będę dodawać zapasów na szwy i pewnie jeszcze trochę zbiorę bokami.

      Usuń
  14. Bardzo udana wersja :) Dzianinka też super!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ściągam i też ją sobie uszyję i też z szarego materiału :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przy takiej figurze, żadne obszerności nie są straszne :) Sukienka prezentuje się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziś po raz kolejny przyglądałam się takiej dzianinie z neonowymi supełkami w sklepie i zastanawiałam się, co można by z niej uszyć. Na ten model bym nie wpadła! A tak btw to strasznie mi się podobają modele z boucle w burdzie, np, kiedyś była czerwona bluza, ale wszystkie boucle, na które się natykam wyglądają mega tandetnie, jak różowa chanel. To tak, żeby sobie ponarzekać. Sukienka super:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Ja mam teraz klapy na oczach i tylko dzianiny mi w głowie :) ale ta sukienka w boucle, tak jak proponuje Burda, wygląda świetnie, to fakt. Nigdy nawet nie rozglądałam się za tego typu materiałem, więc nie wiem jak jest z jego dostępnością; w sklepach internetowych, gdzie kupuję, nie ma boucle :(

      Usuń
  18. Fajna, mam ją skrojoną , czeka za szycie, z szaro-żółtej pepitki, bardzo miły materiał. Teoretycznie najgorsze mam za sobą :)
    Czy Ty swoją sukienkę poszerzałaś w biodrach? Ja planuję swoją uszyć z tym odszyciem ze skosu, więc i dłusza, nie wiem czy nie będzie za szeroka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Bardzo podoba mi się połączenie szarości z żółtym, sukienka na pewno wyjdzie Ci cudna. Ja nie dodawałam w biodrach, zwęziłam nawet całość i to sporo, inaczej w okolicach pach weszłaby jeszcze jedna Ola :))

      Usuń
    2. Właśnie w moją wejdą chyba dwie Marty :) Szkoda mojej pracy, bo uszyłam z kieszeniami, dziś wieczorem będą ją zwężać, zobaczę czy mi się z tymi kieszeniami zechce bawić drugi raz.

      Usuń
  19. Co za lekkość!! Do tej sukienki naprawdę trzeba mieć figurę - na Tobie leży wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ładna sukienka.Też przymierzam się do uszycia takiej ale szukam odpowiedniego materiału.Suknia ma być dla mojej Natalii na wesele więc dzianina odpada myślę raczej o tkaninie wełnopodobnej.Dobrze że mówicie o wielkości wykroju,ostatnio też musiałam zmniejszać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wykorzystuję dzianiny gdzie tylko mogę, ale ta sukienka na pewno będzie świetnie wyglądać w tkaninie. Koniecznie zmierz wykrój przed krojeniem, ja musiałam sporo zwęzić.

      Usuń
  21. Dobrze, że do Ciebie trafiłam bo właśnie przekalkowałam sobie ten wykrój i teraz wiem, żeby zwrócić uwagę na wymiary. U mnie będzie z jeansu - ciekawe jak wyjdzie... Twoja jest super!

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetna sukienka :) pięknie w niej wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz,