piątek, 30 maja 2014

Kolor Koral

Przestałam już liczyć ile różowych rzeczy było na blogu. Dzisiaj kolejna, na pewno nie ostatnia i zaczynam się zastanawiać, czy to nie ociera się o różoholizm... To może przyjmijmy, że poniższa sukienka jest koralowa? :))


Bez względu na kolor na pewno jest bardzo wygodna i weszła do grona moich ulubionych sukienek. Uszyłam ją na podstawie wykroju 121, Burda 01.2014. Zgodnie z wykrojem sukienka jest do kolan, moja jak widać dużo krótsza...muszę się w końcu ogarnąć ze skracaniem, bo mam do tego wyjątkowo lekką rękę :)

Źródło: burda.pl



Bardzo lubię takie modele jak 121, za uniwersalność, można je szyć z tkaniny, z dzianiny, w jednym kolorze, we wzory, nosić z paskiem lub bez, z przeróżnymi dodatkami, ubierać na wszelkie okazje. Mimo, że krój jest bardzo prosty to sukienka nie traci na kobiecości, ładnie się układa.




Idę przeglądnąć nową Burdę :)
Pozdrawiam serdecznie!

piątek, 23 maja 2014

... taka córka

Pozostając przy temacie spódnic z koła pokażę dzisiaj, co uszyłam dla Poli. Spódniczka podobna do mojej z poprzedniego posta, bo granatowa i na tym chyba podobieństwa się kończą :) Wersja mini jest z pikowanej dzianiny, pełnego koła, nie ma zamka, jest na gumce i wiruje jak szalona!






Udanego weekendu!

poniedziałek, 19 maja 2014

Prosto

Jeśli zaglądacie do mnie regularnie to już pewnie wiecie, że lubię proste rzeczy, kolorowe ale raczej jednobarwne. Czasami uszyję coś innego, ale potem zawsze wracam do podstaw.
Dzisiaj krótko o spódniczce z części koła. Dziwne, że spódnica z koła pojawia się u mnie dopiero teraz, ale najważniejsze, że jest :)


Sposób na taką spódniczkę jest bardzo prosty i w necie znajdziecie mnóstwo opisów, zdjęć, tutoriali. Ja osobiście wolę szyć z części koła (np. z 3/4), całe to dla mnie już trochę za dużo. Ale można też uszyć z dwóch kół (zobaczcie koniecznie sukienkę u jakatya) - wygląda zjawiskowo!

Jeśli szyję taką spódniczkę z dzianiny (np. dla Poli) to zwykle robię troszkę szerszy pasek (żeby bioderka przeszły), wpuszczam w niego gumkę i daruję sobie zamek - tak jest wygodniej, ale w dopasowanej wersji z tkaniny nie uciekniemy od zamka.






Ha! Przeglądnęłam zdjęcia i znalazłam inną spódnicę z koła! Tym razem z całego. Zdjęcie chyba sprzed dwóch lat i jedna z moich ulubionych fryzur na "Zaczarowany ołówek" :) Wiruje! :)))


Pozdrowienia!

I w ten sposób uwolniłam kolejną tkaninę. Jest!


poniedziałek, 12 maja 2014

Sukienka drugiego planu

Wymyśliłam sobie prostą, luźną sukienkę, która będzie się ładnie układała (banał! :)). Uznałam, że dobrym rozwiązaniem będzie karczek plus część koła. Ile tego koła? Zaczęłam od 1/2, wyszło ładnie, ale jak dla mnie za szeroko na dole. No to tnę po 1/8 na przód i tył, w szwy boczne wpuszczam kieszenie. Druga próba zaakceptowana: dół lekko faluje, o to chodziło!




Sukienka miała być z cienkiej tkaniny. Chciałam sprawdzić, czy mój pomysł ma w ogóle jakiś sens, uszyłam więc prototyp z szarej dzianiny (na zdjęciach). Prototyp tak przypadł mi do gustu, że wersji z tkaniny nie uszyłam do tej pory...ale uszyję, bo to bardzo wygodny model.

Skoro sukienkę już pokazałam to możemy przejść do meritum, czeli pewnego, małego słodziaka, który towarzyszył mi podczas zdjęć. Tak zdominował zdjęcia, że sukienka zeszła na drugi plan :)



Ja nie jestem typem, który szaleje za zwierzętami, lubię ale bez przesady, jednak kiedy zobaczyłam ten nosek-serduszko to wpadłam po uszy!


Piesek pochodzi z hodowli mojej kuzynki (szczegóły tutaj), która od lat zajmuje się grzywaczami chińskimi (tak, tak, to specyficzna rasa :)).

Buziak na koniec!


A na szyi mam dwa sznury koralikowe, sama wydziergałam :)

Szara dzianina została uwolniona w ramach akcji:



Pozdrowienia!

piątek, 2 maja 2014

Dziwny wykrój, prosta bluzka

Bluzka 111 (Burda 4.2014) zwróciła moją uwagę nietypowym wykrojem. Niby prosta, ale rękawy jakieś takie krzywe...Szyję!


 Najlepiej użyć, tak jak radzi Burda, cienkiej dzianiny. Ja wykorzystałam to, co zostało mi po tej sukience.





Bluzka jest wygodna, dobrze leży. Musiałam się przyzwyczaić to tego, że jedno ramię jest niżej od drugiego (na początku ciągle je podciągałam, co sprawiało, że cały przód był krzywo :)).

Źródło: burda.pl


Jeśli lubicie takie proste, wygodne bluzki to polecam. Dla mnie to zawsze jakaś odmiana, coś innego niż raglany :))



 Pozdrowienia!